Ten blog
Ten blog
 
 
 
 

 europa / europe  >>  bułgaria 2011 >>  sofia


Bułgaria 2011


na krótko w stolicy / at the capital for a short time

bg
Bułgaria - Sofia
8.09.2011
2 615 km

W Sofii jesteśmy dopiero o wpół dziewiątej, zamiast przed ósmą. Na szczęścia Galina czeka :)
Idziemy pieszo do centrum, chcemy coś zjeść. Niestety nie ma już czasu, żeby szukać czegoś fajnego, a jedyne co jest fajne w wielkiej hałaśliwej restauracji w centrum to frytki z sirene i szopska ;) Ale za to fajnie się gada :)
Przed jedenastą jedziemy metrem (wejście 1 lev) do Mladost. Bloki znajome, choć to drugi koniec miasta.
Rano tak się nie chce wstawać! Niestety Galina musi jechać do pracy, a ja na lotnisko. Pokazuje mi jeszcze, gdzie jest przystanek autobusu, gdzie mogę iść zjeść śniadanie i żegnamy się – szkoda, że tak krótko!
Idę więc na śniadanie, wolę się najeść tu, niż w Bolonii, choć i tak nie ma nic bułgarskiego, no cóż, trudno, biorę jakiegoś sandwicha.

We are in Sofia at half past eight instead of before eight. Luckily Galina is waqiting :)