europa / europe >> sardynia / sardinia 2012 >> porto liscia
Sardynia / Sardinia 2012
dróżką wśród oliwek / a road amongst olive trees
Sardynia - Porto Liscia
9.10.2012
2 468 km
Jedziemy jeszcze zobaczyć Spiaggia Liccia.
Dróżka do plaży jest super, dość długa, wije się i wije wśród zielonych krzaków, kamiennych murków i drzewek oliwnych - pięknie!
We drive to see Spiaggia Liccia.
The road to the beach is great, long, it meanders and meanders among green bushes, stone dykes and olive trees - lovely!
Dróżka do plaży jest super, dość długa, wije się i wije wśród zielonych krzaków, kamiennych murków i drzewek oliwnych - pięknie!
We drive to see Spiaggia Liccia.
The road to the beach is great, long, it meanders and meanders among green bushes, stone dykes and olive trees - lovely!
Spiaggia Liccia to długa plaża, ale też kamyczkowa.
Przy wjeździe na znaku cała lista obrazków, czego tu nie wolno. Na przykład nie wolno grać w piłkę. Ech, ta Italia! ;)
Na plaży jest centrum surfingu. Można też pożyczyć kajak. Teraz nie ma tu już prawie nikogo, poza kilkoma Niemcami. No tak, w porównaniu do Bałtyku, woda nie jest taka zimna ;)
Ale słonko już nisko plus wiatr powodują, że jest jednak dość zimno.
Spiaggia Liccia is a long beach, but also made of small stones.
At the entrance there's a sign with pictures showing what you cannot do here. For example it's not allowed to play a ball. Eh, Italy! ;)
On the beach there is a surfing center. You can also borrow a canoe. It's almost empty here now, besides a few Germans. That's right, if you compare the water to that in Baltic Sea, this here is not so cold ;)
But the sun is low and the wind make it's a bit cold however.
Przy wjeździe na znaku cała lista obrazków, czego tu nie wolno. Na przykład nie wolno grać w piłkę. Ech, ta Italia! ;)
Na plaży jest centrum surfingu. Można też pożyczyć kajak. Teraz nie ma tu już prawie nikogo, poza kilkoma Niemcami. No tak, w porównaniu do Bałtyku, woda nie jest taka zimna ;)
Ale słonko już nisko plus wiatr powodują, że jest jednak dość zimno.
Spiaggia Liccia is a long beach, but also made of small stones.
At the entrance there's a sign with pictures showing what you cannot do here. For example it's not allowed to play a ball. Eh, Italy! ;)
On the beach there is a surfing center. You can also borrow a canoe. It's almost empty here now, besides a few Germans. That's right, if you compare the water to that in Baltic Sea, this here is not so cold ;)
But the sun is low and the wind make it's a bit cold however.
Wracamy do Santa Teresa. Na kolację szynka, serek, reszta papryczek i pasta z sosem pomidorowym - pycha!
Zaglądamy jeszcze do książki ze zdjęciami z góry - to już rytułał ostatnio. Szukamy najładniejszych plaż, na tych zdjęciach doskonale widać, gdzie mają najpiękniejsze kolory :) A tak swoją drogą jak fajnie musiał mieć ten fotograf, tak sobie robić zdjęcia z góry, rewelka!
Wychodzę jeszcze na dwór. Chmurki zapieprzają, ale widać Wenus i Plejady. Pachnie, dookoła znów słychać cykady - pięknie. To ostatnia noc tutaj, więc najchętniej całą bym tu przesiedziała!
We drive back to Santa Teresa. For supper we have ham, cheese, the rest of peppers and pasta with tomato sause - yummy!
We take a look at a book with photos from above - it's a ritual already. We look for the most beautiful beaches, on the photos we can see wich ones have the most pretty colours :) Well, the photographer must have had a great time to make the photos from above, great!
Zaglądamy jeszcze do książki ze zdjęciami z góry - to już rytułał ostatnio. Szukamy najładniejszych plaż, na tych zdjęciach doskonale widać, gdzie mają najpiękniejsze kolory :) A tak swoją drogą jak fajnie musiał mieć ten fotograf, tak sobie robić zdjęcia z góry, rewelka!
Wychodzę jeszcze na dwór. Chmurki zapieprzają, ale widać Wenus i Plejady. Pachnie, dookoła znów słychać cykady - pięknie. To ostatnia noc tutaj, więc najchętniej całą bym tu przesiedziała!
We drive back to Santa Teresa. For supper we have ham, cheese, the rest of peppers and pasta with tomato sause - yummy!
We take a look at a book with photos from above - it's a ritual already. We look for the most beautiful beaches, on the photos we can see wich ones have the most pretty colours :) Well, the photographer must have had a great time to make the photos from above, great!