europa / europe >> bałkany / balkans 2014 >> vevčani
Bałkany / Balkans 2014
obiad w Republice Vevčani
dinner in Republic of Vevčani
Macedonia - Vevčani
22.08.2014
2 698 km
Ohrid na razie omijamy i jedziemy nieco w górę do Vevchani. To miasteczko macedońskie w otoczeniu albańczyków. Tuż przed wojną mieszkańcy Vevćani prawie jednogłośnie opowiedzieli się za niepodległością i stworzyli Republikę Vevćani z własną walutą i paszportami. Republika uznana oficjalnie nie została, ale dzięki temu miasteczko zasłynęło. I dziś jest ponoć atrakcją turystyczną, choć my turystów żadnych nie spotkaliśmy. I dobrze.
Najpierw idziemy przez wioskę do źródeł, które wypływają w pobliskim parku. Teraz jest koniec lata, więc nie wygląda to może zbyt widowiskowo. No i czuć tu chłód. Ale pewnie wiosną lub jesienią źródła wypływają z większym impetem. I wtedy pewnie działa stary młyn.
We
Najpierw idziemy przez wioskę do źródeł, które wypływają w pobliskim parku. Teraz jest koniec lata, więc nie wygląda to może zbyt widowiskowo. No i czuć tu chłód. Ale pewnie wiosną lub jesienią źródła wypływają z większym impetem. I wtedy pewnie działa stary młyn.
We
Jest tu jeszcze kościółek, ale jakoś nikomu nie chce się iść sprawdzić, czy jest otwarty. Wygląda na zamknięty.
A my, teraz już wygłodniali idziemy na kolację do restauracji i nazwie
Knajpa nie dość, że serwuje pyszne jedzenie, to jest pięknie urządzona, bardzo tradycyjnie, jak najlepsze bułgarskie knajpki, choć to może nie jest dla nich pochwałą. Bardzo mi się tu podoba! Jest tu też hotel, więc jeśli ktoś nie ma ochoty wracać do Ohridu, może spędzić noc na miejscu.
We
A my, teraz już wygłodniali idziemy na kolację do restauracji i nazwie
Knajpa
okazała się strzałem w dziesiątkę. Jedzonko pyszne jak nigdzie indziej, tavce gravce aromatyczne i doskonale doprawione, kiełbaski też, a pewnie i inne dania pyszne. Naprawdę będąc w Ohridzie warto przyjechać tu na kolację choć raz. I to chyba nie tylko moja opinia, bo wkrótce do wielkiego stołu obok zjeżdża spore męskie grono starszych osób. Kamera działa, może mają jakąś rocznicę lub coś podobnego.Knajpa nie dość, że serwuje pyszne jedzenie, to jest pięknie urządzona, bardzo tradycyjnie, jak najlepsze bułgarskie knajpki, choć to może nie jest dla nich pochwałą. Bardzo mi się tu podoba! Jest tu też hotel, więc jeśli ktoś nie ma ochoty wracać do Ohridu, może spędzić noc na miejscu.
We