Ten blog
Ten blog
 
 
 
 

 europa / europe  >>  sycylia 2018  >>  giardini naxos


Sycylia 2018


morze i widoki / the sea and the views

it
Sycyllia - Giardini Naxos
23.03.2018
2 414 km

Parking wzdłuż głównej ulicy jest teoretycznie płatny, ale parkomat nie działa, więc zostawiamy auto i idziemy do hotelu, a właściwie do apartamentu, który wynajmujemy od pani, która po angielsku nie gada – my po włosku też nie za bardzo – ale google tłumacz nam pomaga się dogadać ;)
Pani mówi, że parking faktycznie powinien być płatny, ale można tam parkować za free i nikt się tym nie przejmuje – to Sycylia przecież ;) W apartamencie jest za mało papieru – dorwaliśmy panią jeszcze w pizzerii i wydębiłyśmy papier – przy pomocy google tłumacza oczywiście, bo pani albo nie wiedziała, albo udawała, że nie wie o co chodzi.

Theoretically there is a price for a parking place along the main street in Giardini Naxos, but the parking mashine doesn't work so we leave the car and walk to the hotel. Well, actually it's an apartment.'

foto

Idziemy jeszcze nad morze zapoznać się z plażą. Sklepy już pozamykane, a koniecznie chcę dostać oliwę do sałaty, nigdzie nie mają, w sklepie nie ma, w restauracji mają do kupienia ale duże butelki, w końcu udało mi się w innej restauracji wydębić od pana ;) Juhuu, misja oliwa zakończona sukcesem! :D
Więc na kolację mam pycha sałatę i jeszcze limoncello Rano pobuska o ósmej. Na śniadanie mam chlebek z oliwą i serkiem pecorino i szyneczką. Co za pychota! Kocham Italię za to ich jedzenie! :D Wychodzimy jeszcze do sklepu po coś na wieczór, bo pewnie znów wrócimy późno.
I ruszamy do Castelmola.

We walk to the shore to say hello to the beach. Shops are already closed and I want some olive oil for my salad'