Ten blog
Ten blog
 
 
 
 

 europa / europe  >>  sycylia 2018  >>  syrakuzy


Sycylia 2018


Ortiga

it
Sycyllia - Syrakuzy
25.03.2018
2 722 km

Na wjeździe do Syrakuz jest sporo stacji benzynowych, więc korzystamy.
W Syrakuzach niedaleko mostu na Ortigę jest wielki parking (koszt 1e/h). Miejsca jest bardzo dużo, ale my zostawiamy auto niedaleko, na miejscach niepłatnych, tam, gdzie widać, że stoją też inne auta. Pewnie w sezonie miejsca się tam nie znajdzie, ale teraz nie ma problemu. Idziemy na wyspę Ortiga – to najstarsza część miasta Syrakuzy.
Po drodze z dworca widać jakąś knajpkę, w której jest wielu miejscowych, widać, że mają jakieś spotkanie czy coś.
Na piazza za bramą Ponte Umbertino widać jakieś starożytne ruiny – to gracka świątynia Apolla. Wieczorem są one podświetlone. Na rogu placu, mimo niedzieli jest otwarta kawiarnia – jadłodajnia. Korzystamy z szybkiego espresso (1 euro), żeby móc pójść do toalety.

On the road to Syracuse there are many fuel stations. So we tank.

foto

Idziemy najpierw w lewo, żeby wejść na mury, skąd są ładne widoki na nową i z drugiej strony starą część miasta. Pod spodem jest parking i tu też jest sporo miejsc. Później zagłębiamy się w wyspę, tak na szybko, bo czasu za wiele nie mamy. Wąskie urocze uliczki prowadzą nas przed siebie.
Docieramy na Plac Archimedesa z piękną fontanną Diany i z Banco di Sicilia.
Nie ma już za wiele czasu, ale jeszcze idziemy szybko na Piazza del Duomo, żeby zerknąć na katedrę. Piękna jest, przynajmniej z zewnątrz! Cały plac jest zresztą piękny.

First we walk left to go up to the walls. There are nice views to the new and on the other side to the old part of the town.

foto

Wracamy już do auta, bo muszę zawieźć dziewczyny na lotnisko w Katanii. Odległość nie jest duża, bo raptem 65 km. W Syrakuzach na szczęście nie padało, a nad Katanią widać czarne chmury. Gdy wyjeżdżamy z jednego z tuneli (a jest ich po drodze całkiem sporo) oprócz wiatru uderza w nas fala deszczu.

We walk back to the car - I must take the girls to the airport in Catania.'