Ten blog
Ten blog
 
 
 
 

 polska / poland  >>  gdańsk i okolice / and surroundings 2009  >>  poznań


Gdańsk i okolice / and surroundings 2009


pokręcona podróż / entangled journey

pl
Polska - Poznań
6.02.2009
0 km

Do Gdańska zabrał mnie Prezes po drodze, choć może nie tak całkiem po drodze ;)
Wiola dołączyła do niego we Wrocławiu. U mnie planowo mieli być koło czwartej. No i byli, tyle że na wjeździe do miasta. A że było popołudnie... oraz inne nieprzewidziane okoliczności sprawiły, że dołączyłam do nich dopiero o osiemnastej. Wszystkiemu winna była mapa, która pokazywała mi drogę nr. 11 nie tam, gdzie wiedzie ona przez miasto... Ech, już na samym początku nabraliśmy opóźnienia. Ale nic to, ważne, że w końcu pojechaliśmy do przodu ;)))
Już na wyjeździe z miasta powoli zaczęła pokazywać się mgła. Im dalej, tym gorzej, wlekliśmy się w sznureczku aut z prędkością w porywach 60 km/h ;)
Ale mało tego, w Bydgoszczy na remontowanym rondzie przegapiliśmy zjazd na Gdańsk, a dalej w mieście na Gdańsk drogowskazu już nie było. Aż ciężko uwierzyć, ale naprawdę żadnego już zjazdu nie było!
Tym sposobem, zamiast na drodze nr. 5 wylądowaliśmy na drodze do Koszalina. Kompletnie nie ten kierunek, trzeba było jakoś to naprawić ;) I pojechaliśmy boczną drogą przez niejakie Bożenkowo, środkiem lasu, mgła jeszcze gęstsza, widać nie było nic! Mnie tam się podobało ;) no ale ja zaczęłam podróż o szóstej, a nie w południe ;)

We

foto

Dalej już bez kolejnych przygód dotarliśmy do Gdańska.
Mieliśmy dojechać na Kartuską do schroniska. Ulica się znalazła, ale... za chwilę jakiś zakręt, nie wiadomo, w lewo, czy w prawo, dotarliśmy znów na przelotówkę ;) Wracamy, jest Kartuska, ale za chwilę jakaś zupełnie inna nazwa ulicy, a potem znów Kartuska! Ech, chyba każde miasto zaskakuje jakimiś dziwactwami w oznakowaniu ;)

We