Peru i Machu Picchu to było moje marzenie od dziecka... Pewnie niezbyt to oryginalne, ale wtedy o tym nie wiedziałam, a poza tym marzenie to marzenie :)
Ameryka Południowa fascynowała mnie od zawsze. Jako dziecko zaczytywałam się o Inkach, o Machu Picchu, oglądałam zdjęcia tego kolorowego świata w gazetach, książkach i TV. I tak mijał rok za rokiem, a ja to marzenie wciąż odkładałam, właściwie sama nie wiem dlaczego.
Tyle lat minęło, młodsza już nie będę, bardziej sprawna też pewnie nie, a że tam warunki trudne, bo wysoko, to w końcu się zawzięłam i postanowiłam to marzenie zrealizować.
Wreszcie ruszam po przygodę mojego życia ;) Zobaczę też Salar de Uyuni, najbardziej płaskie miejsce na Ziemi, Atacamę, najbardziej suche miejsce na Ziemi, Jezioro Titicaca o bardzo romantycznej nazwie – najwyżej położone na świecie żeglowne jezioro na Ziemi. O tych miejscach też marzyłam, choć może nie aż tak bardzo jak o Machu Picchu. Juhuuu!

Peru and Machu Picchu has been my dream since I was a kid.